Dziś, w naszym bajkowym cyklu, teksty o kotach.

rys. Sylwester Zakrzewski

Opowieść o kotku, o motku, spodeczku i mleczku

Kotek już mlaska w pokoju

pośrodku,

przy spodku.

I mruczy,

i usnął.

A potem?

Co zrobić ze śpiącym już kotem?

Gdy śpiący się w motek zaplątał

i chrapie,

i w śnie łapką drapie.

Kto teraz posprząta,

spodeczek odstawi do kąta?

Bo został spodeczek po kotku.

Tak, stoi w pokoju pośrodku.

 

Posprzątał pan szybko po kotku

spodeczek.

I rzecze,

że spodka nie będzie już sprzątać,

bo spodek ma trafiać do kąta

i leżeć,

i czekać na zwierzę,
co mruczy i chrapie,

i w śnie łapką drapie.

A potem

zasmuca się kotek,

bo nie ma spodeczka

i mleczka.

 

I kupił pan drugi spodeczek,

i rzecze:

– Mój kotku,

mam drugi spodeczek,

więc miej nad nim pieczę,

bo kiedy zaplączesz się w motek

i uśniesz,

i wstaniesz,

to potem

zapragniesz znów mleczka,

nie znajdziesz spodeczka

i będziesz miał kłopot.

Więc drugi jest po to,

by nigdy nie brakło dla kotka,

co lubi się tulić do motka,

czystego spodeczka

do mleczka.

 

Wojciech Krupa

Kot

Był sobie kot

co zamiast na płot

wskakiwał na drzewa

by z ptakami śpiewać

 

I miał właściciela

co go rozweselał

ten zabawny kot

co zamiast na płot

wskakiwał na drzewa

by z ptakami śpiewać

 

Właściciel miał żonę

też rozweseloną

bo ją rozweselał

humor właściciela

co bawił go kot

co zamiast na płot

wskakiwał na drzewa

by z ptakami śpiewać

 

Żona miała siostrę

której rysy ostre

zmieniał śmiech

rodzeństwa

szczęśliwej

w małżeństwie

lubej właściciela

co go rozweselał

ich zabawny kot

co zamiast na płot

wskakiwał na drzewa

by z ptakami śpiewać

 

Siostra miała syna

a syn miał dziewczynę

co bardzo się śmiała

gdy rodzina cała

i chłopak i mama

tak byli weseli

że dom właścicieli

zamieszkuje kot

co zamiast na płot

wskakuje na drzewa

by z ptakami śpiewać

Adrian Szary

Jedzcie krupnik, bo zdrowy i czytajcie szarynki, bo warto!