W tym tygodniu ,25 listopada obchodziliśmy Dzień Pluszowego Misia.

Macie swoje ukochane Misie? Wojtek z dzieciństwa pamięta ich dużo. I ja mam Misia.

Dzieci, kochajcie misie!

Och, przyjemnie jest dziś pisać!
Powiem więcej – wielka gratka.
Mamy bowiem Święto Misia,
więc rozpocznę od Puchatka.
Mój Kubusiu, życzę Tobie,
(to mój ukochany miś)
byś otrzymał słoik z miodem.
Kto Ci da? Ach, pewnie Krzyś.

Tobie życzę Paddigtonie,
(trudne imię, ja to wiem)
byś, jak zawsze, jadł łakomie
marmoladę albo dżem.

Wspomnieć też Teddego muszę.
(to był pierwszy znany miś)
Ukochany nasz staruszek
sławny w świecie jest do dziś.

Dla Uszatka mam życzenia.
(co klapnięte uszko miał)
W swoim uszku nic nie zmieniaj.
Dla nas jesteś miś bez wad.

A dla misia Koralgola
(w jego śpiewie wciąż był fałsz)
na poradę przyszła pora,
by nie śpiewał, tylko grał.

I Gumisiów nie pominę.
(Gumiś to jest również miś)
Bawcie dobrze się w Dolinie,
pokonajcie trollów złych.

Niechaj życzeń słucha Yogi.
(miś grasuje w Jellystone)
Gnęb turystów, misiu drogi
i zabawiaj dzieci wciąż.

Niech dla misiów słońce świeci,
bo tak ważne przecież są.
Więc kochajcie misie, dzieci!
W waszych sercach jest ich dom.

Radom, 11.11.11
Wojciech Krupa

I ja mam Misia

I ja mam Misia,
wspomnę go dzisiaj.

Kiedyś kupiłem
go mojej żonie.

I mamy Misia,
mieszka do dzisiaj.

I to, w zasadzie,
wierszyka

Koniec.

 

25 listopada 2020 roku
Adrian Szary

 

 

Szanujcie swoje zabawki z dzieciństwa, zwłaszcza pluszowe Misie!Niech będą z Wami jak najdłużej. Jedzcie krupnik, bo zdrowy i czytajcie szarynki, bo warto!