Tym razem w naszej rubryce sylwetka twórcza Jeleny Jasek.

Oto, co autorka napisała nam o sobie:

Urodziłam się 29 kwietnia 1987 r. w Nowogródku na Białorusi. Poezję tworzę od szkoły podstawowej. Piszę w trzech językach: białoruskim, rosyjskim, polskim. Tematyka moich utworów jest zróżnicowana, począwszy od przyrody, przez miłość, po kwestie filozoficzne. Piszę także dla dzieci rymowane bajki, zagadki. Tłumaczę poezję innych autorów. Robię fotowiersze. W Polsce zadebiutowałam w Kozienicach, a dokładnie 26 października 2013 r. podczas IV Kozienickiego Slamu Poetyckiego, gdzie byłam finalistką. Od tamtej pory należę do grupy poetyckiej „Erato” w Kozienicach, od 2020 r. pełnię funkcję sekretarza. Mam publikacje na Białorusi i w Polsce. Wiersze mojego autorstwa w języku polskim wydano w Międzynarodowych Antologiach Stowarzyszenia Autorów Polskich: „Makowe wierze” (2018 r.), „Pąsowe wersy” (2019 r.), „Zaduma” (2019 r.), „Poplątane ścieżki” (2019 r.), „Zaszeptało fiołkowo” (2020 r.), „Pod krzewem bzu spisane” (2020 r.), „W Koronie Królowej Nocy” (2020 r.), „Van Gogh wiedział” (2020 r.), „Polne wianki” (2020 r.), „Kwarantanki” (2020 r.), „Klinika strachu” (2020 r.). A także w antologiach: „Lustro” (2018 r.), „Tygiel” (2019 r.), „Metafora współczesności – Krajobrazy 2019”, „Fraktale” (2020 r.) oraz w Antologii Współczesnej poezji dziecięcej „Poetariat Dzieciom” (2020 r.).

Mam swój twórczy udział w dwumiesięczniku „Rycerz Młodych” (5/73 2019 r.), „Poezja dzisiaj” (Nr 138/139 2019 r.). Moje wiersze można znaleźć m.in. w biuletynie „Moja Gmina Gniewoszów” (Nr 6/2015 r.), w Magazynie Kulturalnym Kozienickiego Domu Kultury im. Bogusława Klimczuka (Nr 82/31.05. 2018 r.), w 2019 r. mój wiersz znalazł się na Kartce Bożonarodzeniowej Kozienickiego Domu Kultury.

W 2016 r. Kronika Kozienicka zrealizowała film o mojej twórczości „Co mi w duszy gra…”. W 2019 r. uczestniczyłam w nagraniu audiobooka „Erato”.

W 2020 r. ukazało się moje opowiadanie „Obywatel” w pokonkursowej Antologii „Raport z zagrożonego miasta. Opowiadania pandemiczne”.

W 2015 r. otrzymałam nagrodę specjalną w konkursie literackim organizowanym przez OPP „Ogród Jordanowski” w Kozienicach.

W 2018 r. mój wiersz „Ona” zdobył wyróżnienie w Turnieju Jednego Wiersza w Stowarzyszeniu Autorów Polskich Oddział Warszawski II (wydrukowany w Zeszycie pokonkursowym Nr 6/2018 r.), został nagrodzony wyróżnieniem także Makowy Wiersz (w konkursie na Facebooku). W lutym 2019 r. wiersz mojego autorstwa, z dedykacją „Mojej Babci”, zdobył wyróżnienie w Turnieju Jednego Wiersza podczas spotkań poetycko-muzycznych „Na Dachu” i został wydrukowany w Zeszycie 8 (2019 r.) Stowarzyszenia Autorów Polskich Oddział Warszawski II. W 2019 r. otrzymałam wyróżnienie w III Regionalnym Konkursie Poetyckim w Kozienicach. W 2020 r. zajęłam I miejsce w konkursie online „Pocztówka dla biblioteki” organizowanego w ramach tygodnia Bibliotek przez Miejsko-Gminną Bibliotekę Publiczną im. Jana Kochanowskiego w Zwoleniu, II nagrodę w 24. Regionalnym Konkursie Literackim w Radomiu.

Aktywnie uczestniczę w licznych imprezach kulturalnych, spotkaniach autorskich, festynach. Dla złagodzenia skutków izolacji podyktowanej pandemią, dziele się swoją twórczością w licznych grupach poetyckich sieci społecznościowych, także online.

Na Białorusi moje wiersze drukowane są po białorusku oraz rosyjsku w gazetach i czasopismach, a także – wspólnych tomikach wierszy. W Białorusi zajęłam trzy pierwsze miejsca w poetyckich konkursach. Warto nadmienić, że moje utwory zostały wykorzystane w czołówce i zakończeniu programu „Літаратар” w telewizji grodzieńskiej na Białorusi.

Oprócz poezji, pasjonuję się historią, fotografią, Nordic Walking oraz grzybobraniem.

A oto kilka wierszy Jeleny:

***
(Mojej Babci)

Od tamtej pory
obcięte włosy
ostygła pamięć

a czas do przodu
pogania stale

spod Twojej dłoni

Nie można znaleźć
takiej
jak Twoja
takich
jak Twoje
zastępczych dłoni

Od tamtej pory

 

Dzień słonecznika

zaczyna się wtedy,
gdy szczęście
wychodzi za brzegi,

gdy ziemia
spragniona słońca,

prosi o ziarna złote.

Wybieram się często na spacer,
by umieć, by uczyć się marzyć,
gdy słońca przejrzysta cisza
słonecznik przytula nad Wisłą

 

Wybaczenie

Wybacz mi uśmiech szczery
wybacz że pragnę marzyć
mam swoje własne szeregi
skargi nie składaj marnej

jeżdżę rowerem po kwiaty
dzikie wybieram ogrody
a wybaczenie na raty
składaj – zabiorę po drodze

 

Polecam Wam wiersze Jeleny Jasek, którą poznałem, jako opiekun artystyczny Grupy Poetyckiej – „Erato”, działającej w Kozienickim Domu Kultury im. Bogusława Klimczuka, do której Jelena należy.

 

Czekamy na Wasze teksty. Najciekawsze opublikujemy.